just some moments that happened on the way... by Ania Matlak
rzeczywiście są takie miejsca- chciałoby się zabrać plecak i pojechać :)całość jest spójna opowieścią. Ale najbardziej podoba mi się ostatnie :)
to był najdłuższy dzień w roku... godzina 22... pełnia :)w Tatry wracam na bank.sierpień wrzesieńna dłużejszykuj sie :D
szykuję się zatem i to z wielką chęcią! :)
Odbicie w oknie - rewelacja! Jako miłośniczce drobnych codziennych przyjemności bardzo podobają mi się też dwie herbatki.
Jakim aparatem robione ? Wyglądają na analoga !
tak, analog-canon ae1, piękno małego obrazka który można wszędzie zabrać bez poczucia obciążenia.
Szukam właściwych słów dla wyrażenia, jak wiele pozytywnego wzbudzają te zdjęcia..Po prostu pięknę! :)
Dzięki! Nie wiem co się na to złozyło... chyba to, że po prostu bez konkretnego celu się tam było :)
Post a Comment
8 comments:
rzeczywiście są takie miejsca- chciałoby się zabrać plecak i pojechać :)całość jest spójna opowieścią. Ale najbardziej podoba mi się ostatnie :)
to był najdłuższy dzień w roku... godzina 22... pełnia :)
w Tatry wracam na bank.
sierpień wrzesień
na dłużej
szykuj sie :D
szykuję się zatem i to z wielką chęcią! :)
Odbicie w oknie - rewelacja! Jako miłośniczce drobnych codziennych przyjemności bardzo podobają mi się też dwie herbatki.
Jakim aparatem robione ? Wyglądają na analoga !
tak, analog-canon ae1, piękno małego obrazka który można wszędzie zabrać bez poczucia obciążenia.
Szukam właściwych słów dla wyrażenia, jak wiele pozytywnego wzbudzają te zdjęcia..
Po prostu pięknę! :)
Dzięki! Nie wiem co się na to złozyło... chyba to, że po prostu bez konkretnego celu się tam było :)
Post a Comment