just some moments that happened on the way... by Ania Matlak
Fantastyczny dziennik podróży! Te zdjęcia mówią dużo więcej niż słowa... Poszperałabym sobie u tego bukinisty; co z tego, że nie czytam po francusku :-)
nooo, ja bym się odnalazła w tym mieście..tak czuje..podobnie jak w Londynie. czyli muszę pojechać teraz do Paryża, prawda? ;)
Post a Comment
2 comments:
Fantastyczny dziennik podróży! Te zdjęcia mówią dużo więcej niż słowa... Poszperałabym sobie u tego bukinisty; co z tego, że nie czytam po francusku :-)
nooo, ja bym się odnalazła w tym mieście..tak czuje..podobnie jak w Londynie. czyli muszę pojechać teraz do Paryża, prawda? ;)
Post a Comment